Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że walka o mistrzostwo Hiszpanii jest rozstrzygnięta. Barcelona zaczęła jednak grać mniej efektywnie, zaliczyła kilka wpadek z niżej notowanymi rywalami i jej przewaga nad skutecznym Atletico stopniała do pięciu punktów. Niedzielny mecz może być zatem najważniejszym momentem sezonu. Jeśli wygra Barcelona, to pewnie odeprze atak drużyny Diego Simeone. Jeśli jednak zwyciężą goście, to... To na pewno będzie ciekawie. Przy dwóch punktach przewagi mogłoby się wydarzyć absolutnie wszystko - łącznie z mistrzostwem dla Atletico.

Dodatkowym smaczkiem meczu będzie występ Antoine'a Griezmanna, który ciągle jest łączony z Barceloną. Ostatnio Francuz jest w wielkiej formie - w dwóch ostatnich meczach strzelił siedem goli i zaliczył asystę.

Na szczycie Premier League nic się nie zmieni. Można się tylko zastanowić, kiedy Manchester City zostanie mistrzem Anglii. Na razie wyprzedza drugi Manchester United o szesnaście punktów. Tempa jednak nie zwalnia - właśnie przespacerował się po Arsenalu. Z Chelsea tak łatwo raczej nie będzie. Goście wciąż liczą się w grze o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, ale na razie wypali z najlepszej czwórki ligi. Jeśli przegrają w Manchesterze, ich strata do uciekających rywali zapewne się powiększy. Tottenham, Liverpool i Manchester United grają ze słabszymi rywalami i nie powinny stracić punktów.

Legia i Lech w czterech tegorocznych meczach zdobyły po siedem punktów. Sytuacja w obu drużynach jest jednak zupełnie inna. W Legii - póki co - spokój i przekonanie o własnej wartości. W Lechu - pożar i pogłoski o możliwej dymisji Nenada Bjelicy. I to właśnie poznaniacy znajdują się w trudniejszej sytuacji. Wiosną prezentują się na tyle słabo, że uprawnione jest stwierdzenie, że przeciętne wyniki są zdecydowanie lepsze od ich gry. Wyniki, dodajmy, tylko na własnym boisku, bo na wyjeździe nie wygrali od sierpnia ubiegłego roku! W dodatku w Warszawie najprawdopodobniej nie zagra ich lider, czyli Darko Jevtić, który od kilkunastu dni się leczy. A Legia? Gospodarze są mocno podrażnieni porażką z Jagiellonią. Nie dość, że stracili punkty u siebie, to jeszcze dali się rywalom całkowicie zdominować i grając w dziesiątkę nie potrafili w żaden sposób zagrozić ich bramce.

20:30 Zagłębie - Lechia

20:30 Borussia Moenchengladbach - Werder

20:45 Monaco - Bordeaux

13:00 Villarreal - Girona

16:00 Tottenham - Huddersfield

16:15 Sevilla - Athletic

17:00 Troyes - PSG

18:00 Korona - Pogoń

18:00 Lazio - Juventus

18:30 Liverpool - Newcastle

19:00 KSW 42 (relacja live na Meczyki.pl)

20:45 Real - Getafe

20:45 Napoli - Roma

14:30 Lokomotiw Moskwa - Spartak Moskwa

20:45 AC Milan - Inter Mediolan

20:45 Valencia - Betis