To dlatego Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału EURO z Mateuszem Borkiem. "Żałuję, że to nie wyszło"

To dlatego Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału EURO z Mateuszem Borkiem. "Żałuję, że to nie wyszło"
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Nie milkną echa po ogłoszeniu obsady komentatorskiej finału EURO 2020. Jacek Kurski, prezes TVP, w rozmowie z "WP SportoweFakty" przyznał, że jest fanem Dariusza Szpakowskiego.
Już dziś zostanie rozegrany finał mistrzostw Europy. W nim zmierzą się drużyny Anglii i Włoch. To spotkanie będzie transmitowane na antenie TVP.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początkowo za "sitkiem" na Wembley miał zasiąść duet Dariusz Szpakowski - Andrzej Juskowiak. Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport, zdecydował się jednak na ruch, który wywołał wielkie kontrowersje. Ostatecznie finał EURO skomentują Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn.
Jak się okazuje, Jacek Kurski, prezes TVP, jest fanem Dariusza Szpakowskiego. W związku z tym starał się, by mecz Anglików z Włochami doświadczony komentator skomentował wraz z... Borkiem.
- Jestem osobiście fanem Szpakowskiego. Dla mojego pokolenia po erze Jana Ciszewskiego był nr 1. Przyjąłem jednak do wiadomości decyzję dyrekcji TVP Sport. Próbowałem namówić zainteresowanych na duet marzeń. Gdy przekonałem się, że mój pomysł nie ma szansy na spełnienie - wyłączyłem się ze sprawy - oznajmił Kurski w rozmowie z "WP SportoweFakty".
Kurski zdradził, że zainicjował nawet wstępne rozmowy. W ich trakcie okazało się, że pomysł nie przypadł do gustu ani Szpakowskiemu, ani Borkowi.
- Miałem nadzieję na swoiste przekazanie pałeczki podczas prestiżowej, wielomilionowej transmisji. Rozmawiałem o tym pomyśle w miarodajnym gronie, ale wyczułem, że po stronie obu komentatorów nie ma chęci na jego realizację. Żałuję, że to nie wyszło - dodał.
- Prezes nie może wszystkiego narzucać. Ale nie ukrywam, że czuję się przywiązany do komentarza Dariusza Szpakowskiego. Na pewno będzie jeszcze komentować sport w telewizji - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz11 Jul 2021 · 10:49
Źródło: sportowefaktyWP

Przeczytaj również