To dlatego Juventus przedłużył kontrakt z Milikiem. Zaskakujące wieści
Arkadiusz Milik nie może liczyć na grę w Juventusie, a mimo to klub przedłużył z nim kontrakt. Włoskie media donoszą jednak, że decyzja klubu nie miała powodów sportowych. Szefostwo zadbało o finanse.
W 2022 roku Arkadiusz Milik zamienił Olympique Marsylia na Juventus. Na przestrzeni ostatnich lat uzbierał 75 spotkań, 17 gol i dwie asysty.
Na drodze reprezentanta Polski do regularnej gry stanęła m.in. poważna kontuzja kolana. Gdy wydawało się, że jego powrót na boisko jest tylko kwestią czasu, doznał on kolejnego, uciążliwego urazu.
Pod koniec kwietnia Juventusu podjął decyzję o przedłużeniu umowy reprezentanta Polski do 2027 roku. Okazuje się jednak, że ruch ten nie miał wcale na celu zatrzymać napastnika na dłużej. Jak twierdzi La Gazzetta dello Sport, gigant rozłożył w ten sposób pensję Polaka.
- Przedłużenie umowy do 2027 roku było ruchem pozwalającym rozłożyć pensję na dwa lata. Milik wykonał w stronę klubu "piękny gest - czytamy.
Przed zawarciem porozumienia pensja Milika wynosiła 3,4 mln euro rocznie. Obecnie jest to 1,7 mln euro za sezon gry. Co ciekawe, reprezentant Polski zrobił miły ukłon w stronę klubu i zgodził się na obniżkę wynagrodzenia. Już niebawem może on zmienić otoczenie.
W przeszłości Arkadiusz Milik bronił barw m.in. Górnika Zabrze, Ajaxu Amsterdam, Augsburga, Napoli czy Olympique'u Marsylia.