Gwiazdor na wylocie z United. Nie zmieści się w kadrze na Arsenal
Manchester United pracuje nad pozbyciem się transferowej wtopy. Piłkarz, który kosztował fortunę, nie znajdzie się w kadrze na mecz z Arsenalem. Media nie mają złudzeń, jego czas dobiegł końca.
W 2023 roku władze Manchesteru United rozbiły bank na Rasmusa Hojlunda. Reprezentant Danii, który miał za sobą dobry sezon na poziomie Serie A, kosztował giganta ponad 77 mln euro.
O ile pierwsze miesiące napastnika w Anglii były całkiem udane, wszak zdobył on dziesięć bramek na poziomie Premier League, o tyle ostatnie rozgrywki to już kompletna porażka. Na przestrzeni całego sezonu wpisywał się on na listę strzelców zaledwie cztery razy.
Wygląda na to, że nieskuteczność Duńczyka będzie miała poważne skutki. Z informacji podanej przez Lauriego Whitwella wynika, że 22-latek nie znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Arsenalem.
Napastnik Manchesteru United otrzymał informacje, że w rozpoczętych rozgrywkach nie będzie mógł liczyć na grę pod wodzą Rubena Amorima. Jego sytuację w zespole komplikują letnie ruchy transferowe. Do drużyny dołączyli Benjamin Sesko, Bryan Mbeumo oraz Matheus Cunha.
Hojlund niechętnie podchodzi do odejścia z Old Trafford. Reprezentant Danii chciałby powalczyć o miejsce w składzie, jednak stanowisko władz giganta wydaje się jasne, piłkarz znalazł się na wylocie.
Były mistrz Anglii zamierza wysłuchać wszystkich ofert za Hojlunda. W grę wchodzi zarówno wypożyczenie, jak i transfer definitywny.