"To nie tylko moja decyzja". Urban zaskoczył na temat Mierzejewskiego

W czwartek odbyła się prezentacja Jana Urbana na stanowisku nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Podczas jej trwania zabrał on głos na temat składu sztabu. Jego odpowiedź może zaskakiwać.
Trwająca od 34 dni saga związana z wyborem nowego selekcjonera reprezentacji Polski dobiegła końca. Następcą Michała Probierza został Jan Urban. Były trener Górnika Zabrze został zaprezentowany w czwartek.
Podczas konferencji prasowej poruszona została kwestia sztabu szkoleniowego. Drugim trenerem reprezentacji będzie Jacek Magiera. Nowy opiekun kadry zdradził, co zadecydowało o tym wyborze.
- Dla mnie różnica między drugim trenerem i asystentem nie jest wielka. Lubiłem pracować w klubie mając asystentów. Mówię: "Chłopaki, chcecie żebym nazywał was drugim trenerem? No to jesteście drugim trenerem". W tym przypadku nie ulega wątpliwości, że Jacek Magiera, porównując z pozostałymi członkami sztabu szkoleniowego, w tym momencie Grzegorzem Staszewskim i Marcinem Prasołem, ma zdecydowanie większe doświadczenie - powiedział Urban.
- To jest ktoś, kto grał jako piłkarz. Ma duże doświadczenie trenerskie i wydaje mi się, że będzie bardzo pomocny w tych decyzjach - dodał.
Stanowisko dyrektora reprezentacji Polski zajmie zaś Adrian Mierzejewski. Jak przyznał Urban, utworzenie tej funkcji nie zależało tylko od niego. Decyzja ta była konsultowana z działaczami PZPN.
- Rozmawialiśmy o tej funkcji i wydaje nam się, że ona powinna być. Jest to Adrian Mierzejewski. To nie jest tylko moja decyzja. Dyskutowaliśmy na ten temat, ale bardziej szczegółowo o tej sprawie wypowiedzą się prezes lub sekretarz - podsumował nowy selekcjoner reprezentacji Polski.
Debiut Jana Urbana na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski zaplanowano na 4 września. Rywalem w el. do MŚ będzie Holandia.
Oglądaj program na kanale Meczyki:
