Tego snajpera chce Barcelona. "Potencjalny następca Lewandowskiego, objawienie sezonu"
FC Barcelona rozgląda się za nowym napastnikiem. Dziennik Mundo Deportivo ujawnił, kto może zostać następcą Roberta Lewandowskiego.
Polak od 2022 roku występuje w Barcelonie. W jej barwach rozegrał 156 spotkań, notując 105 goli i 20 asyst. W tym sezonie nie zawsze może liczyć na miejsce w podstawowym składzie. Hansi Flick w niektórych meczach woli wystawiać na środku ataku Ferrana Torresa.
Obecny kontrakt "Lewego" wygaśnie w połowie przyszłego roku. Katalończycy biorą pod uwagę możliwość pożegnania weterana i pozyskania młodszego snajpera.
Na celowniku "Blaugrany" znalazł się 21-letni Etta Eyong. Kameruńczyk doskonale rozpoczął bieżące rozgrywki La Liga. Po ośmiu kolejkach ma na koncie pięć bramek i trzy asysty. Levante we wrześniu kupiło go z Villarrealu za 3 mln euro, co już teraz można uznać za udaną inwestycję.
- Etta Eyong jest na liście "dziewiątek", które podobają się Barcelonie. To objawienie tego sezonu w lidze hiszpańskiej. 21-latek jest postrzegany jako potencjalny następca Lewandowskiego, który ma już 37 lat i po sezonie wygaśnie mu kontrakt - opisało Mundo Deportivo.
Barcelona już wie, ile musiałaby zapłacić za Eyonga. W umowie napastnika zapisano klauzulę odstępnego w wysokości 30 mln euro. Levante nie zejdzie poniżej tej kwoty.