Oto następca Szczęsnego? W Katalonii już huczy
FC Barcelona planuje kolejne roszady między słupkami. Sergi Capdevilla z dziennika Sport zdradził, kto w przyszłości może zastąpić Wojciecha Szczęsnego i Marca-Andre ter Stegena.
W lipcu "Blaugrana" pozyskała Joana Garcię za 25 mln euro. Wychowanek Espanyolu stał się pierwszym wyborem Hansiego Flicka na bramce. W tym sezonie rozegrał 15 meczów, zachowując sześć czystych kont.
Zmiennikiem Garcii pozostaje Wojciech Szczęsny. "Tek" wskoczył do pierwszego składu, kiedy od września do listopada Hiszpan zmagał się z kontuzją. Obecna umowa Polaka obowiązuje do połowy 2027 roku. Z kolei kontrakt Ter Stegena wygaśnie dopiero w 2028 roku, jednak Katalończycy chcieliby szybciej zakończyć współpracę z Niemcem.
Włodarze z Camp Nou myślą o tym, aby w przyszłości odmłodzić kadrę na pozycji bramkarza. Do zespołu Hansiego Flicka może na stałe dołączyć Aron Jakobiszwili. 19-latek jest wychowankiem La Masii, a obecnie ogrywa się na wypożyczeniu w FC Andorra. W 14 spotkaniach na poziomie drugiej ligi hiszpańskiej wpuścił 17 goli i zebrał trzy czyste konta. Barcelona ma być zadowolona z jego rozwoju.
- Aron Jakobiszwili spisuje się znakomicie na wypożyczeniu w Andorze. Ma duże szanse na znalezienie się w kadrze Barcelony na przyszły sezon. Bramka to obszar, w którym są spodziewane zmiany. Joan Garcia, rzecz jasna, z pewnością zostanie, to teraźniejszość i przyszłość zespołu. Jednak zarówno Ter Stegen, jak i Szczęsny prawdopodobnie odejdą. To otwiera pytanie dotyczące tego, kto mógłby być zmiennikiem Garcii - opisał Sergi Capdevilla.
Dziennik Sport podał kilka statystyk, które potwierdzają wysoką formę Jakobiszwilego. W tym sezonie Węgier obronił 77% strzałów, wpuścił o trzy bramki mniej niż wskazywałby model oczekiwanych goli. Zachowuje też celność podań na wysokim poziomie 91,5%. To szczególnie ważne w kontekście Barcelony, gdzie golkiper musi być pierwszym rozgrywającym.
Fabrizio Romano już wcześniej informował, że niemieckie i włoskie kluby wykazują zainteresowanie 19-latkiem. "Barca" ma jednak skłaniać się ku decyzji o zatrzymaniu uzdolnionego zawodnika.