To on stoi za zmianą trenera w Widzewie. Boniek podał nazwisko
Igor Jovićević został nowym trenerem Widzewa Łódź. Decyzję klubu o zmianie szkoleniowca skomentował Zbigniew Boniek.
Informacja o zmianie trenera w Widzewie spadła jak grom z jasnego nieba. Jeszcze kilka dni temu właściciel klubu Robert Dobrzycki deklarował, że nie ma w planach rozstania z Patrykiem Czubakiem. Mimo tego doszło do przewrotu.
Jovićević będzie już trzecim trenerem Widzewa w tym sezonie. Dla Bońka pojawienie się Chorwata w Łodzi nie było niespodzianką.
- Wiedziałem, że coś się święci, bo wiedziałem, że Jovićević był widziany w Polsce pięć-sześć dni temu - zdradził Boniek w Kanale Sportowym.
Widzew ma duże aspiracje, ale gra poniżej oczekiwań. Zdaniem Bońka sama zmiana trenera nie musi zaowocować poprawą wyników.
- Zastanowiłbym się nad jedną rzeczą. Był Sopić, był Czubak: ktoś ich wymyślił i dał im kontrakty. Teraz ktoś wymyślił Jovićevicia. Wydaje mi się, że był to nowy człowiek w Widzewie, czyli Dariusz Adamczuk. Bo to jest podobny trener do Runjaicia i Gustafsson. Jego CV jest naprawdę ciekawe i dobre, ale czy to rozwiąże problemy Widzewa? Do tego musi być jeszcze kilka głębokich i poważnych ruchów, bo bez tego się nie uda - ocenił wiceprezydent UEFA.
Jovićević zastał Widzewa na jedenastym miejscu w tabeli. W roli jego trenera zadebiutuje już w piątek. Łodzianie zagrają z Radomiakiem.