"To tu jest największy problem". Michał Probierz zdiagnozował bolączkę reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski znajduje się w trudnym okresie. Michał Probierz w programie "Cafe Futbol" na antenie stacji "Polsat Sport" wskazał największy problem biało-czerwonych.
Następca Fernando Santosa nie zanotował perfekcyjnego startu w kadrze. W debiucie nowego selekcjonera Polska wygrała z Wyspami Owczymi 2:0, ale trzy dni później jedynie zremisowała 1:1 z Mołdawią.
Probierz nie ukrywa, że problemem w ostatnim meczu był brak skuteczności. Trener zaznaczył jednocześnie, że nie mógł momentalnie przeprowadzić rewolucji w zespole.
- Graliśmy kilkoma ofensywnymi zawodnikami, ale nie zdobyliśmy bramki, która zmieniłaby oblicze tej grupy. Na razie po jednym zgrupowaniu poznałem tych zawodników, Copperfieldem nie jestem i nie jestem w stanie zmienić z dnia na dzień. W szczególności, że mieliśmy tylko mikrocykl tygodniowy czwartek-niedziela. Wiem jednak, nad czym pracować i co zmienić. Ale nie zmienię kierunku rozwoju zespołu - powiedział Probierz w programie "Cafe Futbol".
Selekcjoner nie ukrywa, że problemem naszej reprezentacji jest gra w obronie. Poprawa postawy defensywnej ma być jednym z priorytetów w trakcie kolejnych zgrupowań.
- Jeżeli chodzi o blok defensywny, jak porównamy kiedyś to, jak wyglądała reprezentacja, gdzie grali ci zawodnicy, a dzisiaj gdzie mamy zawodników, to tu jest największy problem. Bo uważam, że w sile ofensywnej ten zespół jesteśmy w stanie dobrze poukładać - zaznaczył Probierz na antenie "Polsatu Sport".
- Bramkę z Mołdawią straciliśmy po stałym fragmencie i moglibyśmy dzisiaj mówić, że kompromitacja linia obrony, że zespół przeciwny stworzył nie wiadomo, ile sytuacji. Ale nasi rywale przez 180 minut oddali jeden celny strzał i to po rzucie rożnym. To jest nasz problem, że nie zdobyliśmy większej liczby bramek w tym meczu - dodał.
Biało-czerwonym pozostał już tylko jeden mecz w eliminacjach do mistrzostw Europy. 17 listopada podopieczni Probierza podejmą Czechy na Stadionie Narodowym.