Tomaszewski przejechał się po dwóch kadrowiczach. "Nadają się tylko na rezerwowych"

Nie milkną echa ostatniego meczu reprezentacji Polski z Maltą. W rozmowie z Super Expressem krytyki niektórym zawodnikom nie szczędził Jan Tomaszewski.
Biało-czerwoni w ostatnim tegorocznym spotkaniu nie zachwycili. Mieli spore problemy z reprezentacją Malty, choć ostatecznie wygrali 3:2.
Jan Tomaszewski bardzo surowo ocenił niektórych reprezentantów Polski. Zawiedziony był zwłaszcza postawą Jakuba Kiwiora, który sprokurował rzut karny.
- Dla mnie najgorszym w defensywie był ten, na którego my liczymy, czyli Jakub Kiwior. Przy tych dwóch bramkach i jeszcze dwóch sytuacjach miał swój udział. Nie może taki zawodnik popełnić tak kardynalnego błędu, jak przy rzucie karnym - ocenił Tomaszewski.
W rozmowie z Super Expressem Tomaszewski nie szczędził krytyki Bartoszowi Kapustce i Pawłowi Wszołkowi. Dla dwójki z Legii Warszawa nie widzi miejsca w podstawowym składzie kadry.
- Wszołek i Kapustka udowodnili, że nadają się tylko na rezerwowych. Wprawdzie Wszołek zdobył bramkę, ale nie było z tej prawej strony tego ostrego wejścia - stwierdził.
W marcu reprezentacja Polski zagra w barażach o mistrzostwa świata. Aby zagrać na mundialu, nasza kadra będzie musiała pokonać dwóch rywali.