Tomaszewski wypalił o barażach. "Przepraszam, że tak powiem"

Tomaszewski wypalił o barażach. "Przepraszam, że tak powiem"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Reprezentacja Polski zmierzy się z Albanią w półfinale baraży o awans na mistrzostwa świata. Jan Tomaszewski przyznał na łamach Super Expressu, z czego biało-czerwoni powinni się cieszyć.
Polacy i Albańczycy mieli małe szanse na bezpośredni awans na mundial. W fazie grupowej biało-czerwoni musieli ustąpić Holandii, a podopieczni Sylvinho okazali się słabsi od rozpędzonej Anglii.
Dalsza część tekstu pod wideo
W półfinale baraży podopieczni Jana Urbana podejmą Albańczyków. Polska przystąpi w roli gospodarza, ponieważ była losowana z drugiego koszyka, a rywale z trzeciego. Jan Tomaszewski jest bardzo zadowolony z tego, że nasza kadra nie będzie musiała rywalizować w Tiranie, która jest uznawana za dość gorący teren.
- Na całe szczęście gramy z Albanią u siebie, bo do nich, przepraszam, że tak powiem, strach byłoby jechać. To jest dobre losowanie, damy sobie z nimi radę. Jeśli chcemy awansować na mistrzostwa świata, to spotkanie z nimi musimy po prostu wygrać i tak się stanie. Jesteśmy po prostu lepsi od drużyny albańskiej - powiedział Tomaszewski w rozmowie z Super Expressem.
W ewentualnym finale baraży Polska może zagrać z Ukrainą. Były reprezentant Polski obawiałby się starcia z naszymi wschodnimi sąsiadami.
- To nieobliczalny zespół, potrafią zagrać słabo, ale potrafią zagrać znakomicie i to z mocnym rywalem. W meczach towarzyskich wypadają różnie, bo wiemy w jakim stanie jest ich kraj, ale jak dochodzi do potyczek o punkty, to naprawdę są nieobliczalni. Zresztą potwierdzają to też ich drużyny klubowe - dodał Tomaszewski.
Spotkanie Polski z Albanią odbędzie się 26 marca. Finał baraży zostanie rozegrany pięć dni później.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 09:05
Źródło: Super Express

Przeczytaj również