Trener Borussii: Mieliśmy szczęście. Nie graliśmy na odpowiednim poziomie

Trener Borussii: Mieliśmy szczęście. Nie graliśmy na odpowiednim poziomie
charnsitr / shutterstock.com
Borussia Dortmund awansowała do 1/8 finału Ligi Europy. - Mieliśmy szczęście - nie ukrywa Peter Stoeger.
Borussia w pierwszym meczu wygrała z Atlantą Bergamo 3:2. W rewanżu szybko straciła gola, który mógł ją wyeliminować z rozgrywek. Choć Niemcy długo grali słabo i stwarzali mało okazji do zdobycia gola, to w końcówce gola na wagę awansu strzelił Marcel Schmelzer.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mieliśmy szczęście. Mogliśmy się spodziewać, że to będzie dla nas bardzo trudny mecz. W pierwszej połowie ułatwiliśmy zadanie rywalom. Nie graliśmy agresywnie, dostosowaliśmy się do warunków dyktowanych przez Atalantę. Nie graliśmy tak profesjonalnie, jak trzeba w takich meczach - komentuje Stoeger.
- W drugiej połowie byliśmy lepsi. Zmiany przyniosły dobry skutek. Jestem bardzo zadowolony, że to właśnie Schmelzer strzelił gola. To nasz kapitan, który długo był kontuzjowany. Cieszę się z awansu, ale po tym meczu mamy bardzo dużo do omówienia w gronie drużyny - przyznaje Austriak.
- Marco Reus zaprezentował się dobrze. W jego przypadku zachowujemy ostrożność, bo nie chcemy jego kolejnej kontuzji - tłumaczy Stoeger.

Przeczytaj również