Trener Cracovii przejechał się po piłkarzach. "Przepraszamy kibiców"
Cracovia niespodziewanie przegrała z Arką Gdynia 1:2. Po meczu gorzkich słów swoim piłkarzom nie szczędził Luka Elsner.
Cracovia była zdecydowanym faworytem sobotniego meczu. Arka przystępowała do niego po trzech ligowych spotkaniach bez zwycięstwa. Coraz częściej pojawiały się wątpliwości dotyczące dalszej pracy Dawida Szwargi.
Arka przełamała się dzięki dwóm golom Sebastiana Kerka. Trener Cracovii po meczu przekonywał, że kluczowy dla wyniku był stopień determinacji obu zespołów.
- Pod kątem piłkarskim być może nie zasłużyliśmy na porażkę, ale pod kątem nastawienia, braku charakteru — zdecydowanie tak. Przepraszamy kibiców, że musieli jechać tak daleko i nie daliśmy im zwycięstwa. Teraz będzie przerwa na reprezentację, a to dobry moment dla nas, na odnalezienie Cracovii z charakterem, na poprawienie mentalności tego zespołu — powiedział Elsner.
- W pierwszej połowie zagraliśmy bez charakteru. Pokazaliśmy go w drugiej, ale popełnialiśmy proste błędy. Nie możemy sobie wybierać momentów, w których jesteśmy charakterni, bo będziemy przegrywać — dodał trener Cracovii.
Słoweniec zaznaczył, że problem jego drużyny nie tkwił tylko w mentalności. Nie był zadowolony także z innych elementów.
- W ostatnim czasie nie gramy kompaktowo w obronie. Straciliśmy pewność w defensywie — podkreślał Elsner.
Cracovia w dziesięciu kolejkach zdobyła osiemnaście punktów. Po przerwie reprezentacyjnej zagra u siebie z Rakowem. Mecz odbędzie się 18 października.