Trener Górnika reaguje na aferę po żarcie z Podolskiego. "Co to jest za problem"

Trener Górnika reaguje na aferę po żarcie z Podolskiego. "Co to jest za problem"
Mateusz Sobczak / pressfocus
Górnik Zabrze odmówił Arce Gdynia korzystania z jego obiektów w związku ze szpilą wbitą w Lukasa Podolskiego. Teraz do sprawy odniósł się Michal Gasparik, czyli szkoleniowiec ekipy ze Śląska.
Arka postanowiła zaszydzić z Lukasa Podolskiego. Beniaminek Ekstraklasy zamieścił wpis z ochraniaczem na zęby w swoich barwach. Całość opatrzył podpisem "Podolski, wytrzymają?".
Dalsza część tekstu pod wideo
Było to nawiązanie do zachowania Niemca względem Oskara Pietuszewskiego. Młody zawodnik Jagiellonii został zdzielony w twarz, co umknęło uwadze arbitra. Zajście opisywaliśmy TUTAJ.
Konsekwencją żartu Arki było oburzenie Górnika. Zabrzanie cofnęli swojemu rywalowi zgodę na skorzystanie z obiektów w celach treningowych przed starciem w Ekstraklasie. Pomocną rękę w stronę gdynian wyciągnął jednak Piast Gliwice, który użyczył swojej infrastruktury.
Teraz do całego zamieszania odniósł się Michal Gasparik. Szkoleniowiec Górnika nie okazał wielkiego współczucia Arce.
- Myślę, że to nie będzie problem, bo boiska znajdziesz kilka kilometrów obok naszego. Nasz klub tak zdecydował i ja się z tym zgadzam. Co to jest za problem znaleźć boisko, nie róbmy z tego nie wiadomo czego. Znajdą inne boisko - rzucił na konferencji prasowej po pucharowej potyczce z Arką (2:1), cytowany przez naszego dziennikarza, Mateusza Hawrota.
Kolejne starcie Górnika i Arki zaplanowano na 2 listopada.
Jan - Piekutowski
Jan PiekutowskiWczoraj · 20:45
Źródło: własne

Przeczytaj również