Trener Olympique Marsylia spodziewa się transferu Arkadiusza Milika. "Trudno zagwarantować, że zostanie"
Choć Arkadiusz Milik dopiero od nieco ponad trzech miesięcy reprezentuje barwy Olympique Marsylia, to już latem może wrócić do Serie A. W rozmowie z dziennikarzami na temat Polaka wypowiedział się obecny trener wicemistrzów Francji, Jorge Sampaoli.
27-letni napastnik od dawna łączony jest z Juventusem. Niektórzy włoscy dziennikarze są przekonani, że po zakończeniu obecnego sezonu Milik przeniesie się do Turynu.
W jego umowie z Olympique Marsylia widnieje podobno klauzula odstępnego w wysokości 12 milionów euro. Należy do tego podejść z lekką rezerwą, bo oficjalnie takie zapisy we Francji są zakazane. Być może w jakiś sposób zdołano to jednak ominąć.
Niedawno aktualnych wicemistrzów Francji objął Jorge Sampaoli, który ma za zadanie wyprowadzić drużynę z kryzysu. Obecnie zajmuje ona bowiem dopiero szóste miejsce w Ligue 1. Argentyńczyk chwali Milika, ale spodziewa się, że może nie popracować z nim zbyt długo.
- W piłce nożnej trudno jest przewidzieć, czy dany zawodnik zostanie. Może on się skusić na transfer choćby pod koniec okienka - powiedział szkoleniowiec.
- Milik to świetny piłkarz, na międzynarodowym poziomie. Decyzja należy jednak wyłącznie do niego. Bardzo byśmy chcieli, aby został. Trudno jest to zagwarantować, biorąc pod uwagę aktualną sytuację na rynku transferowym - dodał.
Arkadiusz Milik do tej pory rozegrał osiem spotkań w barwach OM. W tym czasie cztery razy wpisał się na listę strzelców. "Transfermarkt" wycenia go na 22 miliony euro.