Trener Pogoni nie owijał w bawełnę. "Byliśmy słabi"

Trener Pogoni nie owijał w bawełnę. "Byliśmy słabi"
Cristian Cristel / pressfocus
Pogoń Szczecin odpadła z Pucharu Polski. Trener Thomas Thomasberg dosadnie skomentował grę drużyny w starciu z Widzewem Łódź.
We wtorkowy wieczór Pogoń Szczecin przegrała z Widzewem Łódź 0:1 i wyleciała z Pucharu Polski. Jedyne trafienie w 35. minucie rywalizacji zaliczył Andi Zeqiri.
Dalsza część tekstu pod wideo
Trener Thomas Thomasberg nie zamierzał kryć, że zespół prezentował się fatalnie. Szczególnie przed przerwą nie mógł patrzeć na występ swoich podopiecznych.
- Graliśmy źle. Byliśmy słabi w posiadaniu piłki, było za dużo bezowocnych podań. Nie podobało mi się to, co widziałem. Dopiero w drugiej połowie próbowaliśmy gonić wynik - zaznaczył trener Pogoni.
- Jestem z niej bardziej zadowolony, jednak okazji do zdobycia bramki było za mało. Nasze starania to było za mało do awansu. W końcówce meczu zdobyliśmy bramkę. Niestety, ze spalonego - wyznał.
W odwrotnym nastroju był zaś trener Igor Jovicević. Wystosował on gigantyczny komplement w stronę swoich piłkarzy. Rzekł, że nie pamięta tak dobrego występu swoich zawodników.
- Spotkanie pucharowe nie musi być ładne, ale może być pragmatyczne. Taktycznie zespół pokazał się praktycznie perfekcyjnie, zwłaszcza w pierwszej połowie - powiedział.
- Nie pamiętam tak dobrego występu, także w wykonaniu moich wcześniejszych drużyn. Byliśmy bardzo skoncentrowani, skupieni na piłce i uważni - wyznał trener Widzewa.
Michał - Boncler
Michał BonclerDzisiaj · 08:16
Źródło: WP SportoweFakty

Przeczytaj również