Trener Radomiaka jak Mourinho. Tak zareagował na kontrowersje w Ekstraklasie

Trener Radomiaka jak Mourinho. Tak zareagował na kontrowersje w Ekstraklasie
Marta Badowska / pressfocus
W piątek Radomiak Radom uległ GKS-owi Katowice po kontrowersjach sędziowskich. Trener Joao Henriques ocenił je krótko i konkretnie.
W piątkowy wieczór Radomiak Radom zanotował czwarty mecz bez wygranej z rzędu. Przegrał z GKS-em Katowice 2:3. Spotkanie obfitowało nie tylko w piękne trafienia, lecz także kontrowersje sędziowskie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po przerwie Dawid Kudła przewinił przy okazji rzutu rożnego dla Radomiaka. Sędzia Tomasz Kwiatkowski zdecydował się jednak nie odgwizdywać rzutu karnego.
Wydawało się też, że nim Marcin Wasielewski kropnął zza pola karnego, ustalając rezultat spotkania, faul popełnił Adam Zrelak. Gwizdek sędziego wciąż milczał.
O ocenienie spornych sytuacji podczas pomeczowej konferencji prasowej poproszono trenera Radomiaka Joao Henriquesa. Ten jednak przybrał znaną postawę Jose Mourinho i preferował ich nie komentować.
- Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS Katowice strzelił trzy bramki, my strzeliliśmy dwie. Tyle mam do powiedzenia - podsumował cytowany przez WP SportoweFakty.
- Od teraz do końca nie będę się wypowiadał na temat pracy sędziów. Całą energię skupiamy na zespole, który ma wykonywać coraz lepszą pracę - powiedział szkoleniowiec.
Po piątkowym spotkaniu Radomiak Radom zajmuje szóstą pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy. GKS Katowice plasuje się na 13. lokacie. Liderem stawki jest zaś drużyna Wisły Płock.
Michał - Boncler
Michał Boncler30 Aug · 11:00
Źródło: WP SportoweFakty

Przeczytaj również