"Czuję dreszczyk emocji". Trener Wisły Kraków komentuje zmiany w klubie

"Czuję dreszczyk emocji". Trener Wisły Kraków komentuje zmiany w klubie
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Wisła Kraków już wkrótce będzie miała nowego właściciela. Na temat nadchodzących zmian w klubie wypowiedział się trener Maciej Stolarczyk.
Przedstawiciele Towarzystwa Sportowego "Wisła" we wtorek w Szwajcarii podpisali warunkową umowę sprzedaży klubu. 60 procent akcji trafi w ręce luksemburskiego funduszu Alelega, na czele którego stoi członek rodziny królewskiej z Kambodży Ly Vanna, a 40 procent przejmie angielski fundusz Noble Capital Partner, którego szefem jest Szwed Mats Hartling. Warunek dopięcia transakcji jest taki, że nowi właściciele do 28 grudnia muszą zapłacić około 12 milionów złotych, które pozwolą pokryć dług licencyjny oraz zaległe płatności wobec piłkarzy. W sprawie spodziewanych zmian w klubie zabrał głos trener Maciej Stolarczyk.
Dalsza część tekstu pod wideo
Najistotniejszy jest dla nas najbliższy mecz. Uprzedzając jednak inne dywagacje - to, co się stało w ostatnich dniach, czyli warunkowa sprzedaż akcji klubu to coś, o czym już słyszeliśmy. W tej chwili czekamy na to, co się teraz wydarzy, ale bez wątpienia najważniejszy jest teraz pojedynek z Lechem. Wiadomo, że nie da się w pełni odciąć od tego, co dzieje się wokół klubu, wszyscy są pytani o sytuację, ale w głowie musi być piątkowe starcie. Wszyscy wiemy w jakim jesteśmy momencie. Po prostu poczekajmy na to, co się stanie. Na pewno czuję dreszczyk emocji - powiedział.
W najbliższej ligowej kolejce Wiślacy zmierzą się z Lechem Poznań. Opiekun "Białej Gwiazdy" nie będzie mógł skorzystać z Rafała Boguskiego, Jesúsa Imaza, Macieja Sadloka oraz Jakuba Bartosza.
- Jesteśmy w przeddzień ostatniego spotkania ligowego, nie ukrywam że mamy kilku zawodników kontuzjowanych. Mimo to, jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania. Wypadł nam Maciek Sadlok - wraz ze sztabem podjęliśmy decyzję o jego zabiegu. Prawda jest jednak taka, że od początku sezonu zmagał się on z urazem przepukliny pachwinowej. W końcu musieliśmy podjąć decyzję o zabiegu - przyznał.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński20 Dec 2018 · 17:42
Źródło: wisla.krakow.pl

Przeczytaj również