Trent przemówił po wywołaniu burzy. Wszystko ujawnił
Trent Alexander-Arnold wypowiedział się nt. swojej przemowy podczas prezentacji w Realu Madryt, którą wygłosił po hiszpańsku. Opowiedział o nauce nowego języka.
W środę miał miejsce przełomowy dzień w karierze Trenta Alexandra-Arnolda. 26-latek zadebiutował w barwach Realu Madryt, rozgrywając w meczu Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Al-Hilal 65 minut.
Anglik w dalszym ciągu zadomawia się w drużynie. Warto przypomnieć, że ten został oficjalnie zaprezentowany jako jej zawodnik zaledwie kilka dni temu - w miniony czwartek.
Przybycie Alexandra-Arnolda do Madrytu cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Co ciekawe, sam defensor dorzucił swoje trzy grosze do medialnego zgiełku i kompletnie zaskoczył podczas swojej przemowy.
26-latek zaczął mówić płynnym hiszpańskim, czym zadziwił wiele osób. Więcej na temat jego wystąpienia podczas prezentacji pisaliśmy TUTAJ.
Tuż po meczu z Al-Hilal były gracz Liverpoolu wypowiedział się nt. swych lingwistycznych umiejętności. W rozmowie z DAZN zdradził, że uczy się nowego języka od kilku miesięcy.
- Uczę się hiszpańskiego od kilku miesięcy. Kiedy dowiedziałem się, że przyjeżdżam do Madrytu, chciałem odpowiednio się zaadaptować. Nowy kraj, nowa drużyna i nowe miasto... Ważne jest, aby pokazać, że zamierzasz jak najlepiej dostosować się do kultury. To właśnie robię - mówił 26-latek.
Warto zaznaczyć, że przemowa Alexandra-Arnolda podczas prezentacji wywołała ogromne poruszenie. Rozsierdziła ona kibiców Liverpoolu, którzy stwierdzili, że Anglik planował przenosiny do Madrytu już od dłuższego czasu.