Trwa konflikt Leo Messiego z FC Barceloną. Piłkarz nie stawił się na pierwszym treningu pod wodzą Koemana

Trwa konflikt Leo Messiego z FC Barceloną. Piłkarz nie stawił się na pierwszym treningu pod wodzą Koemana
Christian Bertrand / shutterstock.com
Leo Messi nie pojawił się na dzisiejszym treningu FC Barcelony. Hiszpańskie media potwierdzają tę informację.
O godzinie 17:30 rozpoczął się pierwszy trening "Blaugrany" pod wodzą nowego trenera. Piłkarze trafili pod skrzydła Ronalda Koemana, który zastąpił zwolnionego Quique Setiena.
Dalsza część tekstu pod wideo
Holender dziś do dyspozycji miał 19 piłkarzy - w tym kilku graczy z drużyny rezerw. W treningu wzięli udział m.in. Neto, Gerard Pique, Jordi Alba, Sergi Roberto, Ousmane Dembele, Moussa Wague, Junior Firpo, Arturo Vidal i Luis Suarez.
Na obiektach klubowych zabrakło Leo Messiego. Argentyńczyk jest w otwartym konflikcie z działaczami i skorzystał z prawa do jednostronnego zerwania kontraktu. Włodarze "Dumy Katalonii" nie uznają jednak argumentów wysuwanych przez piłkarza. Wiele wskazuje na to, że sprawa swój finał znajdzie w sądzie.
Messi wczoraj nie stawił się na obowiązkowych testach na obecność koronawirusa, a dziś po raz kolejny postawił na swoim. Spór się zaostrza, a oliwy do ognia dolali dziennikarze "ESPN".
Ich zdaniem FC Barcelona nie zamierza przedwcześnie rozstawać się z Messim i jest zdecydowana na radykalne działania. Jeśli Argentyńczyk się nie ugnie, to nie pojawi się na boisku do końca kontraktu, czyli do czerwca 2021 roku.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz31 Aug 2020 · 18:20
Źródło: Mundo Deportivo/ESPN

Przeczytaj również