Trzy lata temu grał w III lidze. Teraz odchodzi za 85 mln euro. Imponująca historia gwiazdy
Wielki transfer Nicka Woltemade w końcu stał się faktem. W sobotę reprezentant Niemiec został nowym piłkarzem Newcastle United. Co ciekawe, jeszcze trzy lata temu napastnik grał w III lidze.
Nie ma najmniejszych złudzeń, że Nick Woltemade to jedno z największych odkryć ostatnich kilku miesięcy. W poprzednim sezonie Bundesligi uzbierał on 28 występów, 12 bramek oraz dwie asysty.
Po zakończeniu rozgrywek młody piłkarz błysnął także na mistrzostwach Europy do lat 21. W pięciu meczach strzelił on sześć goli i sięgnął po tytuł króla strzelców tego turnieju. Niemcy ulegli jednak w finale Anglii.
Połączenie ogromnych umiejętności i jeszcze większego potencjału sprawiły, że Woltemade trafił na radary europejskich gigantów. 22-latek stał się głównym celem transferowym Bayernu Monachium.
Już wiadomo, że mistrz Niemiec nie wygrał on wyścigu o wykup napastnika. W sobotę został nowym piłkarzem Newcastle United. Angielski klub pobił swój rekord i przeznaczył na napastnika aż 85 mln euro.
Historia nowego nabytku "Srok" jest jednak iście imponująca. Trzy lata temu opuścił on Werder Brema i na zasadzie wypożyczenia zasilił SV Elversberg z III ligi. Tak pokazał się z fantastycznej strony. Na przestrzeni całych rozgrywek uzbierał dziesięć bramek i dziewięć asyst.
Po powrocie zakończeniu wypożyczenia Woltemade wrócił do Werderu, lecz totalnie sobie tam nie poradził. W efekcie został oddany za darmo do Stuttgartu. Dziś w biurach klubu Bundesligi mają powody do radości. Sprzedaż Niemca zapewniła im wielkie pieniądze.