Tyle Sporting chce za Gyokeresa. Romano dla Meczyki.pl
Arsenal walczy o transfer Viktora Gyokeresea. Fabrizio Romano na kanale Meczyki wyjaśnił, jaka jest sytuacja Szweda ze Sportingu.
Gyokeres ma za sobą kapitalny sezon. W barwach Sportingu strzelał gola za golem. Dzięki nim jego drużyna sięgnęła po mistrzostwo i Puchar Portugalii.
Od kilku tygodni o pozyskanie reprezentanta Szwecji walczy Arsenal, ale negocjacje ze Sportingiem są wyjątkowo trudne. W mediach pojawiły się nawet informacje, że "Kanonierzy" byli tak zniecierpliwieni brakiem postępów w negocjacjach, że się z nich wycofali.
Te informacje na kanale Meczyki zdementował Romano. Dziennikarz wyjaśnił, jakie są rozbieżności między Sportingiem i klubem z Londynu.
- Z tego co wiem, to rozmowy wciąż trwają. Piłkarz chce iść do Arsenalu, dogadał się z nim w sprawie kontraktu. Nie zamierza wracać do treningów ze Sportingiem - tłumaczył Romano.
- Sytuacja jest napięta ze względu na brak porozumienia między klubami. Sporting chce 70 mln euro i bonusy, Arsenal daje 65 mln euro i bonusy. Różnice są niewielkie, ale są - dodał.
- Między Gyokeresem i Sportingiem trwa wojna. Klub chce pokazać swoją siłę, ale negocjacje trwają. Czuję, że zakończą się porozumieniem - podsumował Romano.
Oglądaj Okno Transferowe na kanale Meczyki:
