Tyle Raków dopłaci za niewypał Jagiellonii

Wszystko wskazuje na to, że Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok wymienią się piłkarzami. "Medaliki" będą musiały dopłacić za Lamina Diaby'ego-Fadigę.
Transfery wymienne są rzadkością nie tylko w Ekstraklasie, ale i całej Europie. Niebawem jednak będziemy świadkami takiego ruchu. Do Rakowa ma trafić Lamine Diaby-Fadiga, natomiast do Jagiellonii Dawid Drachal.
"Duma Podlasia" będzie musiała dopłacić za nieskutecznego 24-latka, o czym pisaliśmy już TUTAJ. Portal Goal.pl ujawnił, że kwota transferu wyniesie około 500 tysięcy złotych.
W poprzednim sezonie Drachal wystąpił w 24 meczach, strzelił gola i zanotował asystę. Dodajmy, że 20-latek przebywał na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. Fadiga zaś zaliczył 42 spotkania, zdobył trzy bramki i dorzucił asystę.
Zawodnicy są już po słowie z nowymi pracodawcami. Sprawa jest na finiszu, oficjalnych komunikatów ze strony klubów należy spodziewać się w tym tygodniu.
Na ten moment wydaje się, że przed Fadigą stoi trudniejsze zadanie. Francuz najpewniej nie będzie ustawiony na pozycji "9", gdyż przyjdzie mu konkurować z Leonardo Rochą, Jonatanem Brautem Brunesem, ale też Tomaszem Walczakiem.