UEFA straciła blisko pół miliarda euro. Całą kwotę zamierza przerzucić na kluby, odczuje to także Lech Poznań

Niemiecki "Bild" informuje, że ze względu na pandemię koronawirusa i zawieszenie europejskich pucharów UEFA straciła aż 470 milionów euro. Tę kwotę mocno odczują również kluby. Zmniejszone zostaną bowiem wypłaty w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy.
Wiosenna przerwa w rozgrywkach okazuje się bardzo bolesna w skutkach. Ligę Mistrzów oraz Ligę Europy z poprzedniego sezonu dokończono dopiero w sierpniu, w nieco okrojonej wersji - o awansie do kolejnej rundy decydował tylko jeden mecz.
I choć nowy format był bardzo emocjonujący i niektórzy domagali się pozostawienia go na stałe, to mniejsza liczba spotkań ma także swoją cenę. O szczegółach informuje niemiecki "Bild".
Zdaniem dziennika UEFA na pandemii koronawirusa straciła łącznie 470 milionów euro. Telewizje z Chin i Kataru nie zapłaciły bowiem federacji tyle, co pierwotnie zakładano.
Z tego względu na konto federacji trafiły nieco ponad dwa miliardy euro, a nie ponad 2,5, jak się spodziewano. Włodarze europejskiej piłki poinformowali już o tym kluby. To właśnie na nich najbardziej odbiją się finansowe problemy.
Mniejsze przychody oznaczają bowiem mniejsze pule nagród w rozgrywkach Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Triumfator Champions League z sezonu 2019/2020, Bayern Monachium, otrzyma około pięć milionów euro mniej za zwycięstwo w rozgrywkach.
Redukcja nagród z zeszłego sezonu pokryje jednak tylko 1/5 strat. Oznacza to, że UEFA będzie musiała zmniejszyć pulę wypłat również w obecnym sezonie, a niewykluczone, że także w kolejnych. Prawdopodobnie dotknie to też Lecha Poznań, grającego w fazie grupowej Ligi Europy.