Ujawnił kulisy triumfu nad Legią. "Mówiłem chłopakom"

Ujawnił kulisy triumfu nad Legią. "Mówiłem chłopakom"
Tomasz Folta / pressfocus
Zagłębie Lubin pokazało się z bardzo dobrej strony w poprzedniej kolejce Ekstraklasy, wygrywając 3:1 z Legią Warszawa. Leszek Ojrzyński zdradził na łamach Interii, co zaważyło o sukcesie jego podopiecznych.
Ojrzyński od marca pracuje w Lubinie. Pod jego wodzą Zagłębie rozegrało 22 mecze, notując dziewięć zwycięstw, sześć remisów i siedem porażek.
Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielę "Miedziowi" zasłużenie pokonali Legię 3:1. Negatywnym bohaterem pierwszej połowy był Kamil Piątkowski, który strzelił gola samobójczego, sprokurował rzut karny i obejrzał czerwoną kartkę. W drugiej odsłonie Kajetan Szmyt trafił do własnej siatki, a wynik ustalił Jakub Sypek.
- Nie można przegrać spotkania przed meczem i to nam się udaje. Za mojej kadencji pokonaliśmy na wyjeździe dwóch urzędujących mistrzów - Jagiellonię w poprzednim sezonie i Lecha w obecnym. Do tego teraz wygraliśmy z Legią. Wygrywamy sposobem, skutecznością i wiarą, nie da się inaczej. W Legii wybiegają byli i obecni reprezentanci Polski, u nas tylko młodzieżowi. Mam nadzieję, że to zwycięstwo nas wzmocni, bo mamy już za sobą przykre doświadczenie, że to wcale nie jest takie oczywiste. Po wygranej z Lechem na Bułgarskiej zagraliśmy fatalny mecz u siebie z Motorem - przypomniał Ojrzyński w rozmowie z Interią.
Przemysław Langier dopytał, w jaki sposób trener zmotywował zawodników przed meczem z Legią. Okazuje się, że 53-latek przypomniał o swoim korzystnym bilansie w starciach z "Wojskowymi".
- Co do tego, co robiłem przed tym meczem, nie chciałbym mówić o wszystkim, ale między innymi podawałem chłopakom swój przykład. Mówiłem im, że nigdy jeszcze jako trener nie przegrałem na swoim stadionie z Legią, aktualnie mam sześć zwycięstw i dwa remisy. Lepszej drużyny dla mnie nie ma w tej lidze. Chłopaki wręcz przeciwnie - przegrali dziesięć kolejnych meczów z Legią, więc mieli uwypuklone, że Legia dodaje sobie punkty przed meczem z nami, a tak nie może być. Do tego pomogli nam kibice, bo wypełnili stadion. Pierwszy raz, odkąd tu jestem, przeżyłem coś takiego, bo zazwyczaj były "puchy" - dodał Ojrzyński.
Zagłębie zajmuje obecnie siódme miejsce w Ekstraklasie. Następnym rywalem "Miedziowych" będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 17:41
Źródło: Interia.sport.pl

Przeczytaj również