Upadł na boisko, a następnie wywrócił rywala ciągnąc go za nogę. Absurdalna sytuacja w Lidze Europy [WIDEO]

Upadł na boisko, a następnie wywrócił rywala ciągnąc go za nogę. Absurdalna sytuacja w Lidze Europy [WIDEO]
Twitter Screen
W trakcie meczu Ligi Europy doszło do kuriozalnej sytuacji. Jeden z zawodników upadł na boisko, a następnie przewrócił piłkarza drużyny przeciwnej ciągnąc go za nogę.
Sporting Lizbona zmierzył się z Atalantą w ramach drugiej kolejki Ligi Europy grupy D. Spotkanie zostało rozegrane na portugalskim stadionie Estadio Jose Alvalade.
Dalsza część tekstu pod wideo
Strzelanie podczas meczu rozpoczął Giorigio Scalvini, który w 33. minucie zapewnił włoskiej drużynie prowadzenie. Dziesięć minut później Matteo Ruggeri powiększył przewagę Atalanty.
W 76. minucie sędzia Alejandro Hernandez dokonał analizy VAR i przyznał rzut karny Sportingowi. Do wykonania jedenastki podszedł Viktor Gyokeres, który umieścił piłkę w siatce.
W trakcie meczu nie padło już więcej bramek. Atalanta wygrała 2:1 i wróciła z Lizbony z trzema punktami.
Podczas spotkania doszło do kuriozalnej sytuacji. W pewnym momencie meczu Pedro Goncalves stracił piłkę i upadł na boisko.
Marten de Roon zbliżył się do Portugalczyka i posłał w jego kierunku kilka słów. Piłkarz Sportingu nie zastanawiał się długo i pociągnął Holendra za nogę.
De Roon upadł na murawę, a Goncalves błyskawicznie wstał. Po absurdalnej sytuacji gra została kontynuowana.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki05 Oct 2023 · 22:28
Źródło: opracowanie własne

Przeczytaj również