Van Nistelrooy pod ostrzałem. Jego były piłkarz publicznie pierze brudy
Ruud van Nistelrooy został medialnie wybatożony przez swojego byłego piłkarza. Znalazł się na celowniku z powodu swojego nieudanego epizodu w Leicester City.
Ruud van Nistelrooy odwiesił piłkarskie buty na kołek w 2012 roku. Podczas wieloletniej kariery zapracował na status legendy Manchesteru United. Rozegrał w barwach klubu 219 spotkań, w których zdobył 150 bramek i zaliczył 28 asyst.
Po przejściu na sportową emeryturę Holender postawił pierwsze kroki jako trener. Prowadził PSV i był asystentem Erika ten Haga na Old Trafford. Poprzednio pracował w Leicester City.
49-latek był szkoleniowcem "Lisów" od 1 grudnia ubiegłego roku do 27 czerwca. Razem z zespołem zanotował pięć zwycięstw, trzy remisy oraz 19 porażek i spadł z nim z Premier League.
W trakcie epizodu na King Power Stadium Van Nistelrooy miał okazję współpracować z Odsonne Edouardem. Francuz nie wspomina tamtych chwil najlepiej.
- W Leicester było źle. Nie dogadywałem się dobrze z Van Nistelrooyem. Przez siedem miesięcy byłem blokowany i nie grałem. To, że byłeś świetnym napastnikiem, niekoniecznie czyni cię świetnym trenerem - mówił Edouard w rozmowie z L’Equipe.
Edouard został wypożyczony z Crystal Palace do Leicester City na cały sezon 2024/25.W jego trakcie wystąpił w zaledwie sześciu spotkaniach, w których rozegrał 113 minut. Obecnie jest zawodnikiem francuskiego RC Lens.