Van Persie idzie jak burza. Niewiarygodny start przygody
Robin van Persie ma za sobą pierwsze dwa miesiące w roli szkoleniowca Feyenoordu. Holender zanotował najlepszy start od 56 lat.
Robin van Persie przejął stery Feyenoordu pod koniec lutego 2025 roku. Od tamtej pory poprowadził zespół w dziesięciu meczach, siedem wygrał, jeden zremisował, dwa przegrał.
W samej Eredivisie jego drużyna potknęła się tylko raz, na samym starcie przygody zremisowała z NEC Nijmegen (0:0). Później pokonała między innymi FC Twente (6:2) i AZ Alkmaar (1:0).
W ośmiu meczach drużyna z Rotterdamu zdobyła aż 22 punkty. Wyliczono, że to najlepszy start trenera w historii klubu od 1969 roku, kiedy za wyniki odpowiadał Ernst Happel.
Doskonała dyspozycja podopiecznych Van Persiego - w tym Jakuba Modera - pozwoliła na umocnienie się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli. Strata do drugiego PSV stopniała do pięciu punktów.
Przed Feyenoordem jeszcze trzy potyczki na krajowych boiskach. Będą to starcia z PSV, RKC i Heerenveen.