Vuković może zabrać mistrzostwo Lechowi. Tak przemówił przed meczem sezonu
Piast Gliwice może przeszkodzić Lechowi Poznań w zdobyciu mistrzostwa Polski. Głos przed kluczowym meczem sezonu zabrał Aleksandar Vuković.
Lech ma wszystko w swoich rękach. Jeśli wygra z Piastem, to będzie mistrzem. Potknięcie może doprowadzić do zwrotu i zdobyciu tytułu przez Raków.
W Częstochowie liczą, że Piast ostro powalczy w Poznaniu. Z pewnością na korzystnym wyniku zależy też Vukoviciowi, dla którego będzie to ostatni mecz w roli trenera zespołu z Gliwic.
- Żadnej presji nie czuję, żadnej presji nie narzucam. Chcieliśmy zakończyć sezon u siebie zwycięstwem, zdobyć dwa punkty więcej niż przed rokiem. Nie znaczy, że pójdziemy do Poznania na wycieczkę. Po prostu żadnej presji, żadnych oczekiwań narzucanych przynajmniej przeze mnie w stosunku do tej drużyny - powiedział Vuković, którego cytuje Super Express.
Możliwe, że Piast pojedzie do Poznania w osłabionym składzie. Nie wszyscy jego piłkarze są w pełni sił.
- Nie ukrywam, że mecz z Górnikiem drużynę dużo kosztował. Patryk Dziczek ledwo ten mecz skończył. Kilku innych zawodników jest poobijanych - wyjaśnił Vuković.
Piast wygrał ostatnie dwa mecze. W Ekstraklasie zajmuje dziesiąte miejsce. W przypadku zwycięstwa może przesunąć się do górnej części tabeli.