W końcu ma wrócić do reprezentacji. Borek ujawnił nazwisko

Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, powołanie na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski otrzyma Michał Skóraś. Powrót skrzydłowego Gentu zapowiada między innymi Mateusz Borek.
W trakcie letniego okienka Michał Skóraś rozstał się z Clubem Brugge. Wychowanek Lecha Poznań przeszedł do Gentu, a zmiana ta wyszła mu na dobre. Ofensywny zawodnik błyszczy w nowym klubie.
Do tej pory skrzydłowy wystąpił w czterech meczach, strzelił dwa gole i dorzucił dwie asysty. Fantastycznie poradził sobie przede wszystkim w starciu z Cercle, które przyniosło trafienie oraz dwie asysty.
Nic więc dziwnego, że Skóraś jest jednym z faworytów do powołania przez Jana Urbana. Zaproszenie dla 25-latka było już prognozowane przez TVP Sport, a teraz zostało niejako zapowiedziane przez Mateusza Borka.
- Zanosi się na zasłużone powołanie dla Michała Skórasia. 16 miesięcy bez drużyny narodowej - napisał na platformie X.
Skóraś ma za sobą dziewięć meczów w kadrze, a ostatnie z Francją (1:1) w czerwcu 2024 roku. Jeśli Urban go powoła, to w październiku skrzydłowy będzie mógł wystąpić przeciwko Nowej Zelandii w spotkaniu towarzyskim oraz Litwie w ramach eliminacji do MŚ 2026.