Warta Poznań. Piotr Tworek: Moi żołnierze wywiązali się z zadania. Ich charakter jest niesamowity
Warta Poznań wygrała z Wisłą Kraków 2:1. Piotr Tworek po meczu chwalił swoich graczy za charakter.
Warta przystąpiła do sobotniego meczu zdziesiątkowana kontuzjami, chorobami i kartkami. Z różnych względów Tworek nie mógł skorzystać z usług aż dziewięciu graczy. W efekcie miał tylko pięciu rezerwowych - dwóch z nich było bramkarzami.
Tworek ostatecznie nie dokonał żadnej zmiany. Po spotkaniu wychwalał zawodników, którzy zdobyli trzy punkty, choć mecz ułożył się dla nich niekorzystnie. Nie dość, że przegrywali 0:1, to Łukasz Trałka nie wykorzystał rzutu karnego.
- Moi żołnierze wywiązali się z zadania, mimo że początek był ciężki. Daliśmy z siebie dwieście procent i zasłużenie się cieszymy. Piłkarze mogą się czuć dumni z tego, jak podchodzą do swoich obowiązków i jakimi są mężczyznami. To są ludzie z niesamowitym charakterem - nie tylko na boisku - komentował Tworek.
"Zieloni" oba gole strzelili po przerwie. Najpierw trafił Jan Grzesik, później - Mateusz Kuzimski.
- Nie chcę zdradzać co mówiłem w przerwie szatni, lecz było kilka korekt. Mam inteligentny zespół, który popełnia błędy, jednak umie reagować. Trochę zmieniliśmy taktykę i zatrybiło - podsumował Tworek.
Warta w dziesięciu meczach zdobyła trzynaście punktów. Obecnie plasuje się w środku tabeli.