Flick już wie, co dalej ze Szczęsnym. Ten moment musiał nadejść

Flick już wie, co dalej ze Szczęsnym. Ten moment musiał nadejść
IMAGO / pressfocus
W ostatnim czasie Wojciech Szczęsny wskoczył do bramki Barcelony, zastępując w niej kontuzjowanego Joana Garcię. Wygląda na to, że Hiszpan wrócił do pełni sił i znów posadzi Polaka na ławce.
Na początku lipca nowym bramkarzem Barcelony został Joan Garcia. Urzędujący mistrz Hiszpanii wykupił go z Espanyolu za około 25 mln euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Garcia szybko wskoczył do pierwszego składu "Dumy Katalonii", czym zrewolucjonizował hierarchię Hansiego Flicka. Do pozycji rezerwowego spadł Wojciech Szczęsny. Dopiero trzecim wyborem jest z kolei Marc Andre ter Stegen, który powinien odejść z klubu już w zimowym okienku.
Dobra dyspozycja Garcii nie utrzymywała się jednak długo. Pod koniec września doznał kontuzji kolana. Miejsce w bramce zajął więc Szczęsny.
Pod nieobecność 25-latka wielokrotny reprezentant Polski rozegrał dziewięć spotkań. Wszystko wskazuje na to, że wypracowanego w październiku i listopadzie dorobku nie zdoła na razie poprawić.
Z informacji podanej przez dziennik AS wynika, że Garcia wrócił już do pełnej sprawności i sobotni mecz z Athletikiem Bilbao w La Liga rozpocznie od pierwszych minut. Polak znów wyląduje na ławce.
Jeśli przewidywania hiszpańskiej prasy się sprawdzą, w podstawowym składzie Barcelony znajdzie się również Robert Lewandowski. Tuż przed zgrupowaniem kadry strzelił hat-tricka z Celtą Vigo.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 19:04
Źródło: AS

Przeczytaj również