Ważna zmiana w składzie Barcelony. Pierwsza taka sytuacja w tym sezonie
Szykuje się wielki powrót do podstawowego składu FC Barcelony. W najbliższym ligowym meczu ma w nim zagrać Raphinha.
Mistrzowie Hiszpanii liżą rany po ciężkiej porażce w Lidze Mistrzów. Chelsea rozbiła ich aż 3:0. Hansiego Flicka mógł zniepokoić nie tylko wynik, ale też postawa jego zawodników.
Barcelona kolejny mecz zagra w sobotę. Poprzeczka będzie wisiała znacznie niżej, bo jej rywalem będzie czternaste w tabeli Alaves. Z takim rywalem drużynie Flicka nie wypada się potknąć.
Javi Miguel z dziennika AS twierdzi, że Niemiec szykuje zmiany w podstawowym składzie. Ma do niego wrócić Raphinha, który po ostatniej przerwie reprezentacyjnej wznowił występy po kontuzji. Ostatni raz w podstawowym składzie zagrał jeszcze we wrześniu.
Obok Brazylijczyka w ofensywie mają zagrać Robert Lewandowski i Lamine Yamal. Ostatni raz wszyscy wymienieni piłkarze znaleźli się w podstawowym składzie Barcelony jeszcze w poprzednim sezonie. Zagrali od początku w meczu ostatniej kolejki z Athletikiem Bilbao. Później za każdym razem w jedenastce brakowało któregoś z nich.
Raphinha w tym sezonie zagrał w dziewięciu meczach. Strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. Flick liczy na to, że Brazylijczyk dołoży coś do tego dorobku już w sobotę.
Barcelona może w tej kolejce objąć prowadzenie w lidze. Stanie się tak, jeśli zdobędzie punkty z Alaves, a liderujący Real potknie się z Gironą.