Ważne słowa Tomczyka po objęciu Rakowa. "Trwają negocjacje"

Ważne słowa Tomczyka po objęciu Rakowa. "Trwają negocjacje"
screen/Raków
Łukasz Tomczyk został nowym trenerem Rakowa Częstochowa. 37-latek zdradził swoje pierwsze odczucia związane z objęciem "Medalików" na powitalnej konferencji prasowej. Poruszył także temat potencjalnych zmian w zespole.
We wrześniu 2023 roku Tomczyk objął Polonię Bytom. W poprzednim sezonie jego podopieczni wywalczyli bezpośredni awans na drugi poziom rozgrywkowy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polonia stała się rewelacją Betclic 1 Ligi. Rundę jesienną zakończyła na drugim miejscu w tabeli, ustępując wyłącznie Wiśle Kraków, która pędzi do Ekstraklasy.
Tomczyk nie będzie kontynuował w Bytomiu walki o awans. 37-latek został w Rakowie następcą Marka Papszuna, który kilka dni temu podpisał kontrakt z Legią.
- Wierzę w to, że będę dobrym elementem układanki. Dziękuję zarządowi, Michałowi Świerczewskiemu za ten wybór i za to, że będziemy mogli współpracować. Sztab? Na ten moment nie możemy zdradzić szczegółów, bo trwają negocjacje, ustalenia i budujemy to - zaczął Tomczyk.
- Na pewno pomaga to, że tutaj ludzie są wobec mnie bardzo życzliwi. Chcą, żebym robił z Rakowem kroki do przodu. To na pewno pomaga. Jest lekki stres lub obawa na początku. Trzeba po prostu mówić, jak jest, ale czuję też radość, odpowiedzialność. Na końcu, kiedy siadasz wieczorem, patrzysz na swoją drogę, gdzie dzisiaj jesteś i jeszcze widzisz, w jakim kierunku podążasz, to pojawia się satysfakcja - kontynuował.
Tomczyk został zapytany o to, jaka będzie główna zmiana między jego Rakowem, a drużyną, którą do niedawna prowadził Marek Papszun. Trener poruszył temat trudności związanych z potencjalnym stawianiem na młodzież.
- Jeśli chodzi o aspekty motoryczne, techniczne, taktyczne, postrzeganie gry, to jest dużo detali. Codziennie trzeba szukać takich nawet mikroskopijnych zmian, które mogą dać efekt, czy to w procesie treningowym, w mikrocyklu treningowym czy w strategii zarządzania sztabem. Ja na pewno nie będę nikogo udawał. Bardzo chciałbym stawiać na młodzież, ale wiemy też, że to nie jest takie proste. Ekstraklasa się rozwinęła, jest dużo zagranicznych zawodników. Coraz mniej młodych Polaków gra w piłkę. Jeśli pojawi się osoba, która będzie miała odpowiedni potencjał, charakter, zdolność do przetrwania w trudnych momentach, to będę dużo w stanie zrobić dla takiego zawodnika, żeby on mógł tutaj grać. Dla mnie to też byłaby duża nobilitacja. Czas pokaże, czy się uda - zauważył trener.
Raków traci obecnie jeden punkt w Ekstraklasie do liderującej Wisły Płock. "Medaliki" wrócą do gry 1 lutego przy okazji starcia z "Nafciarzami".

Oglądaj konferencję Rakowa Częstochowa na kanale Meczyki:

Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 12:55
Źródło: Raków Częstochowa

Przeczytaj również