Wenger: Decyzja o odejściu z Arsenalu nie była moją decyzją

Arsene Wenger po zakończeniu obecnego sezonu pożegna się z drużyną Arsenalu Londyn. Francuski szkoleniowiec nie ukrywa, że to nie on podjął decyzję o odejściu z klubu.
68-letni trener przyznał podczas konferencji prasowej, że to nie on wybrał moment na pożegnanie z ekipą z Londynu. - Do końca sezonu będę pracował tak, jak pracowałem do tej pory. Będę dawał z siebie sto procent aż do czasu wygaśnięcia kontraktu. Ale decyzja o odejściu z Arsenalu już w czerwcu właściwie nie byłą moją decyzją - powiedział Francuz.
Nieco inną wersję kilka dni temu przekazał Ivan Gazidis, dyrektor generalny Arsenalu. - Odbyliśmy rozmowę. Arsene przekazał nam swoją decyzję i teraz rozpoczynamy proces poszukiwania jego następcy – powiedział wówczas działacz, sugerując, że Wenger sam zdecydował o swojej przyszłości.
Kto w nowym sezonie usiądzie na ławce trenerskiej "Kanonierów"? Wenger nie chciał wskazywać swoich faworytów, ale z dużym respektem ocenił warsztat szkoleniowy Luisa Enrique. - Bardzo go szanuję. Jest świetnym szkoleniowcem. Ja nie chcę jednak w żaden sposób wpływać na decyzje szefów Kanonierów - zakończył Francuz.