Widzew dopina transfer z Ligi Mistrzów. "Poczuł się niedoceniony"

Widzew dopina transfer z Ligi Mistrzów. "Poczuł się niedoceniony"
Artur Kraszewski / pressfocus
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 18:32
Wiele wskazuje na to, że nowym zawodnikiem Widzewa Łódź zostanie Lukas Lerager. Do tej pory stanowił o sile FC Kopenhagi. Słaba oferta kontraktu sprawiła, że za chwilę ją opuści. W programie na kanale Meczyki ujawniono, że nie czuł się wystarczająco doceniany.
Na początku grudnia Widzew Łódź potwierdził przyjście Christophera Chenga. Sprowadzenie bocznego obrońcy Sandefjordu nie kończy jednak aktywności klubu PKO BP Ekstraklasy na rynku transferowym.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kilka dni temu media obiegła informacja na temat możliwego transferu Lukasa Leragera. 32-latek nie przedłuży wygasającego 31 grudnia kontraktu z FC Kopenhagą i będzie mógł zmienić klub za darmo.
Za faworyta do pozyskania reprezentanta Danii uznaje się Widzew Łódź. W programie na kanale Meczyki poruszono temat ewentualnego przyjścia pomocnika. Ze słów Martina Gottschalka Aksglæda ze stacji TV 2 SPORT wynika, że klub próbował zatrzymać doświadczonego piłkarza.
- Lukas Lerager otrzymał ofertę przedłużenia umowy od Kopenhagi, ale z pensją obniżoną o 50%. Piłkarz poczuł się niedoceniony. Wiedział, że dał wiele Kopenhadze, a otrzymał taki kontrakt - ujawnił.
W przeszłości Duńczyk bronił również barw Zulte Waregem, Girondins Bordeaux czy Genoi. Włoski klub wydał na niego aż sześć milionów euro.
Na sprowadzeniu pomocnika Kopenhagi najprawdopodobniej się nie skończy. Jak przyznał Radosław Majdan w Misji Sport w Przeglądzie Sportowym Onet, Widzew chce wydać nawet pięć milionów euro na nowego skrzydłowego. Ruch ten byłby rekordem PKO BP Ekstraklasy.

Oglądaj program na kanale Meczyki:

Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 18:32
Źródło: własne

Przeczytaj również