Widzew reaguje na plotki o zmianie trenera. Jasne stanowisko klubu
W przestrzeni publicznej pojawiły się spekulacje na temat możliwego odejścia Żeljko Sopicia z Widzewa Łódź. Na reakcję klubu nie było trzeba czekać długo. W sobotę rozwiano wszelkie wątpliwości.
Bardzo aktywna postawa na rynku transferowym sprawiła, że w ostatnich tygodniach szeregi Widzewa Łódź wzmocnili m.in. Ricardo Visus, Angel Baena, Lindon Selahi, Mariusz Fornalczyk czy Samuele Akere. W efekcie zespół ten stał się kandydatem do walki o europejskie puchary.
W ostatnich trzech kolejkach były mistrz Polski zdobył sześć punktów. Drużyna Żeljko Sopicia ograła Zagłębie Lubin (1:0) i GKS Katowice (3:0). W międzyczasie przegrała również z Jagiellonią Białystok (2:3).
Mimo niezłych wyników pojawiły się spekulacje, jakoby miało dojść do zakończenia współpracy pomiędzy klubem i Chorwatem. Na wieści te zareagował rzecznik prasowy Widzewa, Jakub Dyktyński.
- W nawiązaniu do pojawiających się w mediach publikacji, informuję że Widzew Łódź nie szuka nowego trenera. Przed nami mecz z Wisłą Płock i cały Klub skupia się wyłącznie na tym. Bądźmy z drużyną, gramy z liderem - przekazał Dyktyński za pośrednictwem platformy X.
Już w sobotę Widzew Łódź rozegra swój kolejny mecz w Ekstraklasie. Jego rywalem w spotkaniu domowym będzie Wisła Płock.