Wieczysta kusiła Piszczka. "Brał to pod uwagę"
Łukasz Piszczek wkrótce może rozpocząć pracę w roli trenera na szczeblu centralnym. Udało nam się potwierdzić, że jego zatrudnienie sondowała Wieczysta Kraków.
Beniaminek Betclic 1 Ligi w tym sezonie dwukrotnie zmieniał trenera. Po zaledwie trzech meczach z posadą pożegnał się Gino Lettieri, który z Wieczystą zdobył zaledwie jeden punkt.
Krakowski klub chciałby postawić na szkoleniowca ze znanym nazwiskiem w naszym kraju. We wtorek Kamil Bętkowski poinformował o zainteresowaniu Wieczystej Łukaszem Piszczkiem.
Nam udało się potwierdzić, że temat rzeczywiście istniał. To już jednak przeszłość, a obecnie nie ma mowy o zatrudnieniu w Krakowie byłego reprezentanta Polski.
- W ostatnich dniach negocjowano dość mocno zatrudnienie Łukasza Piszczka. Był on opcją, a Piszczek też brał pod uwagę, że mógłby trafić do Wieczystej. Ostatecznie ten temat upadł. W ostatnich dniach były rozmowy i negocjacje - przekazał na kanale Meczyki Tomasz Włodarczyk.
- I teraz pytanie - czy Piszczek zdecyduje się na Tychy, czy jednak nie. Tutaj mam ambiwalentne odczucia, słyszałem, że ta sprawa wcale nie jest przesądzona. Będzie jakiś trener z Polski w GKS-ie Tychy, ale niekoniecznie musi być to Łukasz Piszczek - dodał.
- Stwierdziłem, że zapytam u źródła i odezwałem się do Łukasza Piszczka. Nie zdementował tej informacji, co mnie trochę zaskoczyło. Coś tam się ewidentnie gotowało i być może się jeszcze gotuje. Czas najwyższy, żeby zobaczyć go w roli pierwszego trenera - powiedział Łukasz Wiśniowski.
Oglądaj Z tego co słyszę na kanale Meczyki:
