Wieczysta znów zawiodła. Katastrofalne wyniki Lettieriego
Wieczysta Kraków wpadła w dołek. Kandydat do awansu do Ekstraklasy przegrał z Miedzią Legnica 2:3. Wciąż bez zwycięstwa w roli krakowskiego klubu pozostaje Gino Lettieri.
W pierwszej połowie Miedź miała pomysł na to, by w dynamiczny sposób przenosić grę pod bramkę atakującej Wieczystej. Gospodarze mieli kilka szans, aż w końcu w 38. minucie do siatki trafił Daniel Stanclik.
Napastnik Miedzi wykończył bezbłędną kontrę, która wystartowała po tym, jak Wieczysta w nieprawdopodobny sposób sama nie otworzyła wyniku. Na linii bramkowej dwukrotnie interweniował Mateusz Grudziński, a po chwili wraz z kolegami z ofensywy mógł cieszyć się z gola.
Drugą połowę Miedź zaczęła od mocnego uderzenia. Po sprytnym zagraniu Miocia w pole karne wjechał Jakub Serafin i podwyższył rezultat na 2:0.
Wydawało się, że Wieczysta może nie wrócić do meczu, ale pomógł jej rzut karny sprokurowany przez bohatera z pierwszej połowy, Grudzińskiego, który zagrał ręką. Sędzia po interwencji VAR wskazał na "wapno", a gola z 11. metra zdobył Carlitos.
Po chwili było już 2:2. Po rzucie rożnym z najbliższej odległości gola strzelił Stefan Feiertag. Sędziowie sprawdzali tę bramkę na VAR-ze, wydawało się, że może zostać anulowana, ale ostatecznie uznano, że Austriak ręką nie zagrywał.
Decydujący cios wyprowadziła Miedź. W 89. minucie zwycięskiego gola dla legniczan strzelił Marcel Mansfeld.
Trzeciego gola dla Miedzi nie wytrzymał sponsor Wieczystej. Jak poinformował w trakcie transmisji komentator TVP Marcin Feddek, tuż po upływie 90. minuty stadion opuścił Wojciech Kwiecień. Stało się tak, choć sędzia doliczył siedem minut.
Przeprowadzona niedawno przez Kwietnia zmiana trenera nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Beniaminek Betclic 1 Ligi pod wodzą Gino Lettieriego jeszcze nie wygrał. W trzech meczach za kadencji Włocha zdobył tylko jeden punkt i stracił aż dzięwieć goli!
Ma to odzwierciedlenie w ligowej tabeli. Niedawny wicelider spadł na piąte miejsce. Do prowadzącej Wisły traci już piętnaście punktów. Dystans do drugiego Śląska jest znacznie mniejszy. Wynosi tylko cztery punkty.
Wieczysta kolejny mecz rozegra w sobotę. Jej rywalem będzie Stal Rzeszów. Dziewiąta w tabeli Miedź czeka rywalizacja z Ruchem Chorzów.