Wielka remontada Barcelony! Kluczowy samobój w doliczonym czasie [WIDEO]
![Wielka remontada Barcelony! Kluczowy samobój w doliczonym czasie [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/588/68aa32eac35af.jpg)
FC Barcelona dosłownie wyszarpała komplet punktów z Levante. Mistrzowie Hiszpanii wygrali 3:2 po decydującym golu w doliczonym czasie gry.
Do kadry meczowej Barcelony wrócił Robert Lewandowski, który uporał się już z urazem. Polak zaczął spotkanie na ławce. Hansi Flick wystawił w ataku Ferran Torresa, Marcusa Rashforda, Raphinhę i Lamine'a Yamala.
Wydawało się, że na początku spotkania gospodarze mogą stworzyć zagrożenie pod bramką Joana Garcii. Sędzia z małym poślizgiem zasygnalizował jednak spalonego Levante. Barcelona odpowiedziała nieudanym strzałem Lamine'a Yamala. Pablo Campos obronił za to uderzenie Marcusa Rashforda.
Jako pierwszy w tym meczu do siatki trafił Jose Morales. Gol weterana nie mógł jednak zostać uznany z powodu ewidentnego spalonego. Po drugiej stronie boiska obrońcy Levante poradzili sobie z szarżującym Rashfordem.
Levante objęło prowadzenie w 16. minucie. Ivan Romero efektownie zwiódł Pau Cubarsiego i płaskim strzałem zaskoczył Joana Garcię.
Yamal chciał szybko doprowadzić do remisu, ale jego dwa strzały zostały zablokowane. W 31. minucie Morales mógł stanąć oko w oko z Garcią, jednak w ostatniej chwili do obrony wrócił Casado.
Doskonałej sytuacji nie wykorzystał Ferran, który huknął w poprzeczkę. Levante mogło zaś podwyższyć prowadzenie. Brugue główkował tuż obok słupka. W doliczonym czasie pierwszej połowy Balde sprokurował rzut karny. Morales zamienił jedenastkę na gola.
Do przerwy beniaminek prowadził 2:0. Na drugą połowę nie wyszli Casado i Rashford, których zmienili Gavi oraz Dani Olmo. W 48. minucie Garcia obronił strzał Moralesa, który i tak był w tej sytuacji na spalonym.
Piękną bramkę kontaktową zdobył Pedri, który przymierzył z dystansu. Katalończycy poszli za ciosem, a do remisu doprowadził Ferran.
Po drugiej stronie boiska Garcia uchronił zespół przed utratą trzeciej bramki. W 72. minucie Campos złapał piłkę po próbie Olmo. Po chwili Robert Lewandowski zmienił Alejandro Balde. Flick rzucił wszystkie siły do ataku.
W 81. minucie "Lewy" upadł w polu karnym Levante, ale sędzia uznał, ze wcześniej w tej akcji Elgezabal był faulowany. Katalończycy nie otrzymali jedenastki. W 87. minucie Kounde uderzył obok słupka.
W 91. minucie Barcelona objęła prowadzenie. Po wrzutce Yamala piłkę do własnej siatki skierował Elgezabal.
Wynik już się nie zmienił. Barcelona wygrała 3:2 i ma komplet punktów po dwóch kolejkach.