Wielkie oszustwo na meczu Realu w LM. To aż się w głowie nie mieści

Wielkie oszustwo na meczu Realu w LM. To aż się w głowie nie mieści
Screen/X
We wtorek Real Madryt mierzył się na wyjeździe z Kajratem Ałmaty. Spotkanie rozgrywane na obiekcie w Kazachstanie cieszyło wielkim zainteresowaniem. Niestety, nie uniknięto oszustwa.
Real Madryt stanął na wysokości zadania i gładko uporał się z Kajratem Ałmaty (5:0) w meczu Ligi Mistrzów. Do siatki trafiali Kylian Mbappe (autor hat-tricka), Eduardo Camavinga oraz Brahim Diaz.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przyjazd wielokrotnego mistrza Hiszpanii do Kazachstanu cieszył się potężną popularnością wśród kibiców. Z racji tego, że obiekt mógł pomieścić jedynie 23 tys. osób, nie wszyscy weszli na trybuny.
Media donosiły, że zainteresowanie biletami na to spotkanie miało wyrazić kilkaset tysięcy fanów. Pojedynek Kajratu z Realem był istnym świętem. Nie wszystko przebiegło jednak zgodnie z planem.
Jak przekazał dziennik Marca, tłumy kibiców pod stadionem Kajratu dało się zaobserwować już na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem. Części fanatyków udało się wejść na obiekt nielegalnie.
Przy bramkach wejściowych sympatycy futbolu, a nawet dziennikarze, mieli przedstawiać fałszywe bilety i akredytacje. W następstwie na stadionie znalazły się osoby, których nie powinno tam być.
Z racji tego, że organizatorzy zbyt późno dowiedzieli się o procederze, nie mieli już możliwości interwencji. Media piszą o potężnym oszustwie, wszak część kibiców, która zakupiła bilety legalnie, nie mogła śledzić tego występu z trybun. Kajrat nie wciąż nie odniósł się do sprawy.
Piotr - Sidorowicz
Piotr Sidorowicz01 Oct · 11:33
Źródło: Marca

Przeczytaj również