Wielkie zamieszanie w Arce. Szwarga może odejść, jest komentarz prezesa
W sobotę informowaliśmy o tym, że Dawid Szwarga prawdopodobnie odejdzie z Arki Gdynia. Teraz kolejne doniesienia w tej sprawie przedstawił Przegląd Sportowy Onet. Odniósł się do nich prezes beniaminka, Wojciech Pertkiewicz.
Miniony weekend przyniósł Arce ważne zwycięstwo nad Motorem Lublin. Dzięki niemu ekipa z Gdyni spędzi zimę poza strefą spadkową PKO BP Ekstraklasy.
Nie wiadomo jednak, kto poprowadzi drużynę wiosną. Według naszych informacji Dawid Szwarga jeszcze przed weekendem poinformował władze klubu o chęci odejścia. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jaki mogą być powody takiej decyzji? O tym pisze Przegląd Sportowy Onet. Według tamtejszych dziennikarzy niewykluczony jest powrót szkoleniowca do... Rakowa Częstochowa.
- Z tego, co słyszymy, Szwarga dowiedział się, że jego posada nie była mocna i szefostwo klubu zastanawiało się nad zmianą trenera. Uznał zatem, że woli uprzedzić ewentualny ruch. Ale nie tylko. Podobno Szwarga dostał sygnał z Częstochowy, że po odejściu Marka Papszuna do Legii Warszawa (co stanie się już niedługo), cały pion sportowy Rakowa zostanie przebudowany i może znalazłaby się dla niego jakaś rola - czytamy.
Tym doniesieniom zaprzecza jednak prezes klubu, Wojciech Pertkiewicz. Zapewnia on, że powodem rozmów o przyszłości Szwargi są prywatne sprawy szkoleniowca, a żadna decyzja jeszcze nie zapadła.
- Dyrektor dawno zdementował, trener - rozmawiamy o jego sprawach osobistych (!) i szukamy rozwiązania. Na dziś nikt nie odchodzi, a panowie przygotowują drużynę do rundy wiosennej - przekazał.