Wirusolog skomentował zachowanie kibiców Legii Warszawa. "Czy można komuś zabronić być głupim?"

Wirusolog skomentował zachowanie kibiców Legii. "Czy można komuś zabronić być głupim?"
Adam Starszyński / Press Focus
Nie milkną echa zachowania kibiców Legii Warszawa, który w dużej grupie zebrali się pod stadionem, by dopingować swoją drużynę w meczu z Wartą Poznań (3:2). Wyjątkowo ostro wypowiedział się na ten temat znany wirusolog, prof. Włodzimierz Gut.
Kibice od kilku miesięcy nie mogą obserwować z trybun wydarzeń sportowych w Polsce. Obostrzenia, które wprowadzono ze względu na pandemię koronawirusa, powodują coraz większy opór. Na wielu stadionach w ostatnim czasie można było zobaczyć transparenty wzywające rząd do zniesienia zakazu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Fani Legii poszli o krok dalej - dopingowali swoją drużynę spod stadionu. Liczna grupa zebrała się pod halą "Torwar", gdzie wywiesiła flagi i odpalała pirotechnikę.
Na miejscu pojawiła się policja. Bilans jej pracy podał portal Sport.pl. Funkcjonariusze wylegitymowali pół tysiąca osób, wystawili jedenaście mandatów i osiem wniosków do sądu. Ponadto sporządzili siedem notatek do Sanepidu. Zatrzymano trzy osoby, ale nie w związku ze zgromadzeniem. To, jak podkreśla policja, przebiegało spokojnie.
Mimo tego zachowanie kibiców budzi olbrzymie emocje ze względu na bardzo dużą liczbę przypadków koronawirusa w ostatnich dniach. Mocno dotknięte zostało Mazowsze, gdzie od poniedziałku będą obowiązywać zaostrzone restrykcje.
Ostro o zgromadzeniu kibiców Legii, którzy stali w ścisku i bez maseczek, wypowiedział się wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
- Przepraszam, ale czy można komuś zabronić być głupim? Jeżeli ktoś traktuje wyłącznie to jako represję, a nie dbanie o jego interes to co mu można powiedzieć? - powiedział Gut w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Zdecydowanie inaczej do zdarzenia odniósł się Czesław Michniewicz. Trener Legii po meczu dziękował kibicom za doping. Więcej TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski14 Mar 2021 · 13:37
Źródło: WP Sportowe Fakty, Sport.pl

Przeczytaj również