Włosi nie dowierzają, co trener zrobił z Zielińskim. "Jest specjalistą"

Włosi nie dowierzają, co trener zrobił z Zielińskim. "Jest specjalistą"
IMAGO / pressfocus
Piotr Zieliński nie dokończył meczu Interu Mediolan z Bolonią (1:2) i został zdjęty z boiska tuż przed serią rzutów karnych. Włoskie media nie rozumieją decyzji Cristiana Chivu. Jak podkreślają, reprezentant Polski jest prawdziwym specjalistą w wykonywaniu "jedenastek".
Piątkowy półfinał Superpucharu Włoch nie mógł rozpocząć się lepiej dla Interu Mediolan. Już w drugiej minucie na 1:0 trafił Marcus Thuram. Przed przerwą Bolonia odpowiedziała golem Riccardo Orsoliniego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Spotkanie na King Saud University Stadium w Rijadzie w podstawowym składzie rozpoczął Piotr Zieliński. Włoskie media doceniły występ reprezentanta Polski, określając go jednym z najlepszych zawodników w zespole. Tuż przed końcem gry pomocnik opuścił jednak boisko.
Mimo wpuszczenia Petera Sucicia, który zastąpił Zielińskiego, regulaminowy czas gry nie przyniósł już ani jednej bramki. Do wyłonienia zwycięzcy tego meczu niezbędna okazała seria rzutów karnych.
Media zastanawiają się, dlaczego udziału w "jedenastkach" nie wziął Polak. Jak podkreśla serwis visionedigitale.it, Zieliński jest czołowym wykonawcą rzutów karnych, a zdjęcie go z boiska zmniejszyło szanse Interu na triumf. Decyzja trenera Chivu mogła być przyczyną porażki.
- Dlaczego Cristian Chivu zastąpił Piotra Zielińskiego w 86. minucie? To jedno z najczęściej zadawanych pytań po porażce Interu w rzutach karnych z Bologną w meczu o Superpuchar. Decyzja była zaskakująca, biorąc pod uwagę, że Polak jest specjalistą od rzutów karnych, a seria rzutów karnych była tak wyrównana - podkreśla portal.
Według informacji podanej przez serwis La Gazzetta dello Sport, dokonana w 86. minucie zmiana mogła być efektem problemów Polaka. W samej końcówce miały bowiem zacząć łapać go skurcze.
Po serii rzutów karnych z triumfu 2:1 i awansu do finału Superpucharu Włoch cieszyła się Bolonia. W szeregach Interu pomylili się Alessandro Bastoni, Nicolo Barella, a także Ange-Yoan Bonny.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 09:28
Źródło: visionedigitale.it / La Gazzetta dello Sport

Przeczytaj również