"Włosi stracili sporo zawodników i nie otworzą się. W ich obozie panuje duże zamieszanie"
Piotr Czachowski, były piłkarz Udinese, zabrał głos przed dzisiejszym meczem Włochy - Polska. - Nasze ostatnie mecze z tym zespołem były zamknięte - ocenia ekspert.
Polacy wciąż liczą się w walce o pierwsze miejsce w swojej grupie Ligi Narodów. "Biało-Czerwoni" mają spore szanse na awans do finałowego turnieju. Wcześniej jednak muszą uporać się z Włochami, a potem z Holandią.
Piłkarze z Półwyspu Apenińskiego do meczu z Polakami przystępują znacznie osłabieni. Piotr Czachowski przewiduje, że to może mieć duży wpływ na podejście "Azzurrich" do dzisiejszego starcia.
- Włosi stracili sporo zawodników i nie otworzą się. Nasze ostatnie mecze z tym zespołem były zamknięte. Bardzo możliwe, że o wyniku przesądzi błąd w wyprowadzeniu piłki. Każda strata może skończyć się bramką - ocenił w rozmowie z "TVP Sport".
- Możemy poszukać wygranej, ale nie będzie łatwo. W obozie Włochów panuje duże zamieszanie, ciągle coś się zmienia. Można to wykorzystać. Włosi mają jednak wyrównany i stabilny zespół. Roberto Mancini wykonał świetną pracę i nawet przy tych problemach kadrowych będzie trzeba się natrudzić. Dla naszej kadry świetną wiadomością jest brak Leonardo Bonucciego. To olbrzymia strata dla Italii - dodał.
- Dużą nadzieję pokładam w naszych młodych graczach. Już pokazali, że mają duży potencjał i mogą ukąsić. Grają bez kompleksów, nie boją się. Mogą okazać się wielkim problemem dla rywali - zakończył.
Spotkanie Włochy - Polska zaplanowano na godz. 20:45. Zapraszamy na relację na żywo z tego spotkania w naszym serwisie.