Wrze po skandalu w meczu Rakowa. Reagują prezydent i minister sportu

Jasne stanowisko polskich polityków po haniebnym incydencie w spotkaniu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa. Głos zabrali Karol Nawrocki i Jakub Rutnicki.
W czwartkowy wieczór Raków Częstochowa wygrał z Maccabi Hajfa 2:0 w rewanżowym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Po przegranej 0:1 w pierwszym spotkaniu zapewnił sobie zatem awans.
Więcej niż o rezultacie mówi się jednak o skandalicznym zachowaniu izraelskich kibiców. Po przerwie wywiesili oni na stadionie w Debreczynie transparent w haniebny sposób obwiniający Polaków o Holokaust.
Potężnej kary dla klubu i fanów po ostatnim gwizdku domagał się Marek Papszun. Incydent w social mediach potępili prezes PZPN Cezary Kulesza oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Identycznie postąpił także prezydent Polski Karol Nawrocki. Wymownie ocenił zachowanie sympatyków Maccabi Hajfa.
- Skandaliczny transparent wywieszony przez kibiców Maccabi Hajfa obraża pamięć o obywatelach polskich-ofiarach drugiej wojny światowej, wśród których było 3 mln Żydów. Głupota, której nie tłumaczą żadne słowa - przyznał w jasnych słowach. Wtórował mu również minister sportu Jakub Rutnicki.
- Nie ma akceptacji dla skandalicznego zachowania izraelskich kibiców wobec Polek i Polaków. Oczekujemy błyskawicznej i jednoznacznej reakcji UEFA. W trybie pilnym wystąpimy o wyciągnięcie konsekwencji wobec izraelskiego klubu. Areny sportu nie są miejscem propagowania kłamstw - przekazał.
Już niebawem Raków Częstochowa wystąpi w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Zmierzy się z Ardą Kyrdżali.