Wygrali ligę i z niej spadli. Tego jeszcze nie było

Z nieba do piekła. Ekipa Highlands Park mogła powalczyć o awans do drugiej ligi, jednak zamiast tego zagra w... czwartej.
Ligowe zmagania dobiegły końca nie tylko w Europie, lecz także w Afryce. Finisz mają za sobą m.in. zespoły z trzeciego poziomu rozgrywkowego w Republice Południowej Afryki.
Mimo to w ostatnim czasie w prowincji Gauteng doszło do ogromnych przetasowań w tabeli. Wszystko przez niedopilnowanie podstawowych formalności przez jednego z piłkarzy.
Choć Highlands Park zajęło pierwsze miejsce i awansowało do krajowych play-offów o awans na drugi szczebel rozgrywkowy, nagle wszystko prysło. Winowajcą okazał się Franklin Ogbonna.
28-letni nigeryjski napastnik przez cały okres gry w klubie, a więc od 2023 roku, posługiwał się sfałszowaną wizą. Choć klub nie miał możliwości, by to sprawdzić, został ukarany.
Drużynie odjęto 57 ze zdobytych w ostatnim sezonie 82 punktów. Tym samym skończyła ona z 25 oczkami i zleciała z pierwszego na ostatnie, 18. miejsce, owocujące relegacją.
Ekipie, co oczywiste, odebrano tytuł mistrzowski oraz możliwość uczestniczenia w play-offach. Wystąpi w nich druga Gomora United, która zainkasowała w tej kampanii 74 oczka.
Obecnie nie wiadomo, jakie losy czekają Ogbonnę. Wątpliwe jednak, by po tym wszystkim kontynuował przygodę w klubie w następnych rozgrywkach. Najpewniej wróci do kraju.