Wyjątkowy wyczyn Leo Messiego. Pierwszy taki przypadek w historii mistrzostw świata
Argentyna wygrała dziś 2:0 z Meksykiem. W trakcie spotkania Leo Messi przeszedł do historii mistrzostw świata.
35-latek został bohaterem "Albicelestes" w meczu z Meksykiem. Najpierw Messi pięknym strzałem otworzył wynik spotkania.
W końcówce kapitan Argentyny do bramki dołożył jeszcze asystę. Zaliczył on kluczowe podanie przy trafieniu Enzo Fernandeza.
Tym samym Messi stał się pierwszym piłkarzem w historii, który zaliczał asysty na pięciu różnych mundialach. Wcześniej Argentyńczyk otwierał kolegom drogę do bramki na turniejach w 2006, 2010, 2014 oraz 2018 roku.
Messi po dwóch meczach turnieju w Katarze ma na koncie dwie bramki i asystę. W ostatniej kolejce fazy grupowej Argentyna zmierzy się z Polską.
Aktualnie to właśnie biało-czerwoni przewodzą grupie C. Szerzej o sytuacji w tabeli oraz szansach Polski na awans piszemy TUTAJ.