Wymijająca odpowiedź Lewandowskiego. Dziennikarz zapytał o rzut karny

Wymijająca odpowiedź Lewandowskiego. Dziennikarz zapytał o rzut karny
Rufus46, wikicommons
Bayern Monachium zremisował z Ajaksem Amsterdam, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski. Polski napastnik po meczu udzielił wywiadu "Polsatowi Sport".
Lewandowski drugiego gola zdobył po rzucie karnym. W czasie nabiegu na piłkę można było zauważyć dwa zatrzymania zawodnika Bayernu i zdaniem ekspertów jedenastka powinna zostać powtórzona. Polak wymijająco odpowiedział na pytanie o ten element gry. - Ciągle coś się zmienia. Wiadomo, że rzut karny to jest praktycznie 50 na 50, więc staram się wykonywać ten element jak najlepiej. Udało się. Ważna bramka, w ważnej minucie. Dobrze, że ten rok kończymy na pierwszym miejscu, bo myślę, że przyszły będzie zdecydowanie lepszy - stwierdził.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dla napastnika był to jeden z bardziej niezwykłych meczów w karierze. - Dawno tak dziwnego, ofensywnego meczu nie było, bo mieliśmy dużo sytuacji, dużo się działo. Kontrolowaliśmy wynik i zachowaliśmy pierwsze miejsce w grupie, co było naszym celem. Jeśli chodzi o mecz, to jest dużo elementów, które powinniśmy poprawić - utrzymywać się lepiej przy piłce, przegrać ją z jednej strony na drugą. To dzisiaj nie funkcjonowało tak, jak powinno. Po takim spotkaniu widać co należy poprawić, aby lepiej grać - dodał.
Lewandowski przyznał, że momentami to Ajax dominował na boisku. - Chyba za bardzo cię cofnęliśmy, a wiadomo, że jak drużyna się za bardzo cofa, to wyjście do kontrataku jest czasami zbyt wolne. Wydaje mi się, że nie skracaliśmy pola, nie dochodziliśmy do przeciwnika, tak, jak to robił Ajax. Z czego to wynikało? Ciężko powiedzieć. Na pewno to jest element, nad którym powinniśmy popracować podczas treningów - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz13 Dec 2018 · 07:11
Źródło: Polsat Sport

Przeczytaj również