Wzruszający wpis żony Joty. "Na zawsze"
Żona Diogo Joty opublikowała pierwszy wpis po śmierci męża. Jej słowa chwytają za serce.
3 lipca sportowe środowisko obiegła wstrząsająca wiadomość. Poinformowano wówczas o śmierci gracza Liverpoolu, Diogo Joty, i jego brata, Andre Silvy.
Portugalczycy zginęli w wypadku samochodowym w Hiszpanii. Ich auto zjechało z drogi, a następnie zaczęło się palić. Gracz "The Reds" miał 28 lat, a jego bliski był trzy lata młodszy.
Na 11 dni przed tragedią miał miejsce ślub Joty. Były zawodnik Liverpoolu ożenił się z Rute Cardoso, którą poznał, gdy miał 13 lat.
Uroczystość odbyła się 22 czerwca w Porto. We wtorek, równo miesiąc po zaślubinach, kobieta opublikowała pierwszy wpis po śmierci męża.
- Miesiąc od naszego "nawet śmierć nas nie rozłączy". Na zawsze, twoja branquinha - napisała Rute Cardoso w social mediach.
Jota osierocił troje dzieci. Miał dwóch synów, Denisa oraz Duarte, oraz córkę urodzoną 24 listopada ubiegłego roku, której imienia nie podano do publicznej informacji.